Związek Miast Polskich zorganizował piętnaste już seminarium on-line z cyklu „Uruchomienie endogennych potencjałów warunkiem rozwoju małych i średnich miast w Polsce” w ramach Forum Rozwoju Lokalnego. 28 stycznia br. uczestnicy spotkania rozmawiali o jakości powietrza – jak miasta o nią dbają, jakie mają wsparcie rządu i samorządu województwa, co można zrobić więcej, by oddychało nam się lepiej.
Podczas spotkania Związek Miast Polskich postanowił pogłębić tematykę podjętą już wcześniej podczas Forum Rozwoju Miast. Tematem X seminarium FRL, które odbyło się 22 października ub. roku, była bowiem transformacja miast w kierunku Zielonego Ładu. Tym razem zaproszeni na spotkanie eksperci i praktycy samorządowi rozmawiali o kompleksowym podejściu do ochrony powietrza, w szczególności o problematyce niskiej emisji.
Złowrogie statystyki
Jakość powietrza w Polsce od wielu lat należy do jednej z najniższych wśród większości państw Unii Europejskiej. Profesor Artur Badyda z Politechniki Warszawskiej przytoczył raport „Air quality in Europe – 2020 report”, z którego wynika, że pod względem najwyższych stężeń zanieczyszczeń w UE Polska zajmuje nienajgorsze 18. miejsce w zakresie stężeń NO2, ale należą do nas czołowe miejsca jeśli chodzi o stężenia pyłów zawieszonych: 2. miejsce w zakresie stężeń pyłów PM10, 1. miejsce w zakresie stężeń pyłów PM2,5 (to pyły drobniejsze, które są w stanie wnikać do głębokich partii układu oddechowego) oraz 1. miejsce w zakresie stężeń BaP (silnych substancji kancerogennych o udowodnionym działaniu rakotwórczym).
- To kolejny już rok, w którym zajmujemy pierwsze miejsce w stężeniach pyłów zawieszonych w całej Unii Europejskiej – mówił prof. Badyda. – Ten stan przekłada się na nasze zdrowie. W Polsce w ubiegłym roku zanotowano ponad 46 tysięcy zgonów spowodowanych tylko i wyłącznie narażeniem na pył PM2,5. Gdy do tego dodamy osoby umierające z powodu narażenia na ozon i dwutlenek azotu, to robi się z tego prawie 50 tysięcy zgonów. W skali całego kontynentu europejskiego jest to pół miliona przedwczesnych zgonów.
Paliwa stałe w gospodarstwach domowych
Obecnie jednym z najważniejszych źródeł pochodzenia tych zanieczyszczeń jest emisja z gospodarstw domowych. Szacuje się, że ok. 4,5 mln budynków mieszkalnych w Polsce ogrzewanych jest paliwami stałymi (węglem i drewnem). Na te dane nakłada się jeszcze problem, że ok. 40% budynków jednorodzinnych w kraju w ogóle nie posiada żadnej warstwy termoizolacji co sprawia, że zużycie energii w tych budynkach jest bardzo duże, a zatem trzeba spalić duże ilości paliwa (węgla), żeby ogrzać je do odpowiedniej do mieszkania temperatury. Tylko ok. 10% budynków jednorodzinnych w Polsce posiada dziś względnie aktualne standardy gdy chodzi o warstwę termoizolacji.
Polskie miasta od 30 lat zmagają się z problemem jakości powietrza. Jak przypomniał podczas spotkania dyrektor Biura ZMP, Andrzej Porawski, już w latach 90. miasta podejmowały wysiłek likwidacji palenisk opalanych paliwami stałymi, choć nikt tego wówczas nie monitorował. Ostatnie dekady przyniosły ponadto niezliczone inwestycje w miastach związane z wymianą źródeł ciepła na ekologiczne w budynkach publicznych, czy działaniami termoizolacyjnymi. Podczas seminarium mówiono o konkretnych dobrych praktykach zrealizowanych w polskich miastach i regionach, przyczyniających się do poprawy jakości powietrza.
Program Czyste Powietrze: dobry, ale...
Przedstawione zostały także działania administracji rządowej w tym zakresie. Bartłomiej Orzeł, Pełnomocnik Rządu ds. Programu Czyste Powietrze zapowiedział nowe otwarcie się rządu w zakresie ochrony powietrza na współpracę z samorządami. Choć nie zdradził, o jakie konkretne działania chodzi, uczestnicy spotkania wyrazili nadzieje, że będą one związane w rozszerzeniem Programu na gminy. Apelował zresztą o to Andrzej Guła, Lider Polskiego Alarmu Smogowego.
- Dzięki Programowi Czyste Powietrze udało się przez 2 lata zrealizować jedynie 70 tysięcy inwestycji – mówił. – Trzeba ten Program bardzo istotnie przyspieszyć i dokończyć jego reformę.
Zdaniem A. Guły, potrzebna jest sprawnie działająca, gęsta sieć dystrybucji dotacji – by „Kowalski” nie musiał jechać do miasta-siedziby województwa, by złożyć wniosek o dotację. – Apelowaliśmy do rządu o włączenie w ten system gmin – mówił. – Apelowaliśmy o to, by wyasygnował środki na realizację Programu Czyste Powietrze w gminach, bo to one są najbliżej potencjalnych jego beneficjentów.
Policzymy „kopciuchy”
Ciekawą, nową propozycję, która ma szanse znacząco wspomóc wysiłki miast w staraniach o lepszą jakość powietrza przedstawiła podczas seminarium Dorota Cabańska, Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego. Chodzi o Centralną Ewidencję Emisyjności Budynków. Jej cel to likwidacja głównej przyczyny zanieczyszczeń, jaką jest emisja substancji powodujących smog z pieców węglowych. Ten system informatyczny do gromadzenia informacji o budynkach i lokalach w zakresie źródeł ciepła i źródeł spalania paliw udostępniony będzie w formie aplikacji organom administracji centralnej i samorządowej. Ma być ważnym narzędziem do realizacji polityki niskoemisyjnej. Niestety, docelowa jego wersja będzie dostępna dopiero w 2023 roku .(Więcej na ten temat w prezentacji w załączeniu.)
Nieuświadomieni mieszkańcy
Uczestnicy spotkania zgodnie podkreślali, że wszystkie te działania nie przyniosą oczekiwanych efektów, jeśli nie będą ich świadomi mieszkańcy. A – jak wykazał w swojej prezentacji Andrzej Guła - poziom świadomości choćby uchwał antysmogowych jest bardzo niski. W województwie podkarpackim – jednym z dwóch, w których na mocy uchwały antysmogowej, już od 1 stycznia 2022 zaczną obowiązywać zakazy używania „kopciuchów” i spalania paliw stałych – jedynie 14% gospodarstw domowych wie, że musi wymienić swoje źródła ciepła. Podobnie niskie poziomy tej świadomości występują w większości z 12 województw, które przyjęły jak dotąd uchwały antysmogowe. Najlepsza sytuacja jest w województwie małopolskim, gdzie 57% mieszkańców wie, że musi do 1 stycznia 2023 wymienić piece, ale ten wysoki na tle innych regionów wynik to efekt wielu lat informowania i edukowania społeczeństwa na temat skutków złej jakości powietrza.
– Pojawia się pytanie, jak możemy spodziewać się, że ludzie wymienią swoje źródła ciepła, jeśli nawet nie wiedzą, że mają taki obowiązek? – pytał Andrzej Guła.
Zachęcamy do obejrzenia relacji wideo z seminarium (poniżej) oraz do zapoznania się z prezentacjami prelegentów (w załączeniu). Na stronie Forum Rozwoju Lokalnego w zakładce Lokalne środowisko przyrodnicze znaleźć można dodatkowo wszystkie prelekcje i wystąpienia z ostatniego seminarium podzielone na kategorie: „Okiem eksperta” i „Dobre praktyki”.
Przypomnijmy, że cykl seminariów jest realizowany w ramach Programu „Rozwój lokalny” wdrażanego przez Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej w ramach III edycji Funduszy norweskich i Europejskiego Obszaru Gospodarczego. FRL to uruchomiona przez Związek Miast Polskich otwarta platforma samorządowo-rządowo-eksperckiej debaty oraz zintegrowany pakiet działań służących promocji podejścia oraz narzędzi zrównoważonego i endogennego rozwoju lokalnego.
Zapraszamy do zapoznania się z ogólną koncepcją FRL, nagraniami oraz innymi materiałami z poprzednich spotkań na nowym serwisie internetowym FRL - http://www.forum-rozwoju-lokalnego.pl/.
(epe)