Łąki kwietne to nowy naturalistyczny trend stosowany w pielęgnacji zieleni w miastach. Zapożycza on z natury bogactwo i różnorodność gatunkową dziko rosnących ekosystemów muraw, terenów obrzeży lasów, pól czy łąk. Łąka kwietna ma odtwarzać to, co w naturze najpiękniejsze, najbardziej atrakcyjne. Wprowadza bujność barw i form, czym stanowi przeciwwagę dla zbyt uporządkowanych, przestrzennie monochromatycznych i monokulturowych układów zadbanych zieleńców i trawników naszych miast.
Pierwsze tereny zielone w Sopocie zostały już zagospodarowane zgodnie z tą ideą. Powstały tereny łąk podmokłych na Błoniach, z trzcinami, wierzbówkami, rdestem i turzycą oraz bujną fauną. Dla kontrastu sąsiedztwo tych łąk jest regularnie wykaszane tak, aby można było przyjrzeć się naturze z bliska. Przywrócone zostały też łąki w sąsiedztwie potoków, z kosaćcami, tatarakiem i innymi roślinami zielnymi. Tereny na których powstaną nowe łąki kwietne będą do tego sukcesywnie przygotowywane. Wysiew nasion planowany jest tam na wiosnę.
– Planujemy wprowadzenie tradycyjnych dla flory Polski gatunków łąkowych takich jak chabry, maki, złocienie, nachyłki i margaretki, nawłocie, wrotycze, nagietki, kosmosy oraz wiele gatunków traw – mówi Magdalena Leszczyńska-Czeczatka, główny specjalista ds. zieleni w biurze konserwatora zabytków sopockiego Urzędu Miasta. – Nasiona roślin będą wysiewane na specjalnie przygotowanych powierzchniach gruntu, a w części stanowisk będą dosiewane w istniejące już trawniki.