Powstał w Ostrowie Wielkopolskim. To efekt współpracy władz miasta, na czele z prezydent Beatą Klimek, Fundacją Wolne Miejsce, Fundacją Ostrowska Spiżarnia oraz prywatnym przedsiębiorcą Januszem Ulichnowskim.
- Dziś w naszym mieście otwieramy pierwszy w Wielkopolsce sklep społeczny. Znajdują się tutaj pełnowartościowe produkty, przede wszystkim spożywcze, takie, które są potrzebne w codziennym życiu. Na półkach znajdziemy także wędliny, ser i nabiał oraz pieczywo z ostrowskich piekarni Jubilatka i Wieczorek. Oddajemy ten sklep naszym mieszkańcom z nadzieją, że dzięki tej inicjatywie będzie im łatwiej – podkreśla Beata Klimek prezydent Ostrowa Wielkopolskiego.
19 grudnias, przy okazji oficjalnego otwarcia sklepu, zakupy mógł zrobić każdy. Chętnych nie brakowało. Ostrowianie od razu zauważyli dużo niższe ceny.
- Bardzo się cieszę, że taki sklep powstał. Ludzie naprawdę nie mają pieniędzy. Ja mam 1260 złotych emerytury. Jest mi bardzo ciężko, dlatego taki sklep to niezwykle ważna inicjatywa – mówi pani Ewa.
- Kupiłem jabłka, miód, ananasy w puszce, herbatkę, ciasteczka, pierniczki. I za te zakupy zapłaciłem niecałe 38 złotych. Jestem bardzo zadowolony. Na pewno będę robił tu zakupy. Wspaniały pomysł – podkreśla pan Jan.
- Ceny naprawdę są dużo niższe niż w normalnych sklepach. Dla emerytów i rencistów taki sklep to doskonałe miejsce, bo możemy zaoszczędzić. Nie będziemy musieli oglądać złotówki z każdej strony. Dzisiaj kupiłam takie bieżące potrzebne produkty, trochę już na święta. Jest bardzo duży wybór. Bardzo się cieszę, że taki sklep w Ostrowie powstał – mówi pani Hanna.
To miejsce, które powstało z myślą o osobach znajdujących się w trudnej sytuacji życiowej, w tym finansowej. Aby móc zrobić zakupy w sklepie potrzebne jest zaświadczenie z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.