Prezydent Opola zrobił to, co zapowiedział kilka dni temu w specjalnym oświadczeniu. Formalnie odmówił Poczcie Polskiej przekazania danych osobowych mieszkańców Opola ze spisu wyborców.
Stanowisko prezydenta Opola odbiło się zresztą szerokim echem także poza granicami Polski. W opiniotwórczym tygodniku Politico, najważniejszym źródle informacji o Unii Europejskiej czytamy m.in., że prezydent Opola ma „wątpliwości związane z podstawą prawną, na mocy której te prywatne dane miałyby zostać przekazane.”
We wtorek, 28 kwietnia br. zostało wysłane pismo zawierające analizę prawną i negatywną odpowiedź na wniosek Poczty Polskiej.