Kopię listu otrzyma także Minister Rodziny, Pracy i Pomocy Społecznej Marlena Maląg Prezydent Leszna liczy, że władze państwa zainteresują się tą niepokojącą sytuacją.
Leszczynianie to ludzie zaradni, którzy nie czekają na pomoc tylko sami starają się rozwiązywać problemy, jakie niesie dla nich dzisiejsza rzeczywistość – jako władze samorządowe podjęliśmy szereg działań, aby w tej nowej rzeczywistości nie tylko się odnaleźć, ale również, by pomóc przedsiębiorcom przetrwać ten najtrudniejszy moment - zadecydowaliśmy między innymi o zwolnieniach w podatkach lokalnych, czynszach pobieranych w lokalach komunalnych, skutecznie wnioskowaliśmy o środki, jakie trafią do przedsiębiorców za pośrednictwem Powiatowego Urzędu Pracy. Przeanalizowaliśmy również możliwości inwestycyjne miasta, starając się dostosować je do obecnej sytuacji i nie podjęliśmy decyzji o rezygnacji z żadnego zadania z tego zakresu. Niestety, jako samorząd nie mamy możliwości bezpośredniego wpływu na decyzje, jakie podejmują właściciele działających na terenie naszego miasta przedsiębiorstw. W ciągu ostatnich kilku dni dotarły do mnie informacje, że w dwóch działających na terenie miasta firmach [...] dojdzie do zwolnienia z pracy, łącznie, czterystu osób. Większość z nich zostanie najpewniej podopiecznymi Powiatowego Urzędu Pracy w Lesznie oraz leszczyńskiego Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie, co w obecnej sytuacji stanowić będzie dodatkowe i poważne obciążenie dla tych instytucji – obciążenie, z którym ciężko będzie sobie poradzić. W związku z powyższym czuję się w obowiązku poinformować Pana Premiera o zaistniałej sytuacji licząc na życzliwe zainteresowanie się powyższym tematem.