Program wypełniony po brzegi jest wydarzeniami kulturalnymi i nie tylko, w których z pewnością każdy bielszczanin i bielszczanka znajdą coś dla siebie. Obchody rozpoczną się odsłonięciem nowego muralu na placu Ratuszowym. Później odbędzie się huczny koncert z udziałem obchodzącego 40-lecie istnienia zespołu Lady Pank, a na koniec dnia odbędzie się efektowny pokaz sztucznych ogni.
Wydarzenia zostały na tyle przemyślane, iż każdy mieszkaniec miasta bez problemu znajdzie coś, w czym chciałby uczestniczyć. Dni Bielska-Białej będą świętowane od 27 sierpnia aż do 5 września.
- Postanowiliśmy, aby tegoroczne wydarzenia w kontekście 70. rocznicy połączenia miast były inne niż wszystkie. Poza zapewnieniem rozrywki chcemy zwrócić uwagę na ciekawą i skomplikowaną historię Bielska i Białej. Jako mieszkańcy tego miasta szanujemy się wzajemnie i tworzymy wspólnotę. A jak wiadomo nie samym chlebem człowiek żyje. Plan całorocznych obchodów niestety nie mógł dojść do skutku z powodu pandemii, ale jestem przekonany, że w bogatym programie wydarzeń każdy z nas znajdzie coś dla siebie - mówił prezydent Jarosław Klimaszewski.
Dziesięciodniowe świętowanie odbywać się będzie w kilkunastu lokalizacjach, gdzie zorganizowanych zostanie niemal 50 wydarzeń. Nie tylko w samym centrum, ale na terenie całego Bielska-Białej uczestniczyć będzie można w różnych imprezach. W programie obchodów znajdą się więc m.in. koncerty plenerowe czy prapremierowe spektakle teatralne w przestrzeni publicznej. Będą jarmarki, pikniki historyczne, miasteczko cyrkowe z kuglarzami i iluzjonistami, iluminacje świetlne, dancingi, wernisaże, korowody, gra miejska i imprezy sportowe.
- Cały program powstał w konsultacji z mieszkańcami, a w jego organizację zaangażowały się wszystkie instytucje kultury. Tylu atrakcji nie spotkacie nigdzie indziej - zapewnia prezydent.
Żródło: www.bielsko-biala.pl